Jedną z bardziej denerwujących rzeczy jakie muszę robić w domu po "przesiadce" z M$ Windows na Linuxa jest montowanie dyskietek. Ile to razy wyciągałem w pośpiechu dyskietkę zapominając o magicznym
#umount /dos/a
W szkole oczywiście nie dawało się jej czytać...(a był to na przykład ostateczny termin oddawania zadania semestralnego). Czy nie można byłoby używać stacji dyskietek jak pod DOS-em: wkładam dyskietkę -> odczytuję/zapisuję -> wyjmuję dyskietkę !!!
Zmodyfikuj plik system tak, aby użytkownik nie musiał wydawać polecenia mount po włożeniu dyskietki do stacji i umount przed jej wyjęciem.
/drivers/block/floppy.c - starownik stacji dyskietek
/fs/super.c - tu są zdefiniowane systemowe funkcje do montowania i odmontowywania
systemów plików
/fs/namei.c - procedury do zamiany ścieżek na i-węzły
byćmoże pliki z katalogu /fs/ext2 będą ci potrzebne