W
obecnej chwili dla systemu Linux realizowany jest cały szereg mniej lub
bardziej ciekawych projektów. Interesujące, iż kilkanaście z nich dotyczy
opracowania nowych systemów plików bądź też modyfikacji już istniejących.
Najciekawszym spośród nich jest projekt rozproszonego systemu plików o
nazwie CODA opracowywanym już od 6 lat na uniwersytecie Carnegie Mellon.
CODA
jest rozwinięciem systemu plików AFS (Andrew File System), który choć był
znacznie bardziej zaawansowany niż Network File System firmy Sun nie zdobył
większej popularności. CODA dziedziczy wiele cech z AFS oraz zawiera nowe,
niespotykane dotąd cechy:
-
Wsparcie dla klientów "mobilnych"
-
reintegracja danych po przyłączeniu się klienta
-
adaptacja względem przepustowości łącza
-
Odporność na awarie
-
serwery replikacyjne
-
rozstrzyganie konfliktów między serwerami
-
obsługa awarii sieci
-
Wydajność i skalowalność
-
schowek (cache) po stronie klienta dla plików, katalogów i atrybutów dyskowych
-
write back caching
-
Bezpieczeństwo
-
listy kontroli dostępu
-
autentyfikacja podobnie jak w systemie Kerberos
-
Dobrze zdefiniowana semantyka współdzielenia zasobów
Czy
system CODA zdobędzie popularność taką jak NFS? Czas pokaże. Sądze, że
warto zapoznać się z możliwościami jakie oferuje ten system plików. Serdecznie
zapraszam.
Grzegorz Całkowski
PS. Jeśli czas pozwoli postaram się także wspomnieć o interesującej
koncepcji journalling file systems oraz jej implementacji dla Linuxa
oraz o transparentnym kryptograficznym systemie plików.