Jednym z największych mankamentów ustawy jest art. 48 mówiący, że za przechowywanie lub kopiowanie danych służących do składania bezpiecznego podpisu lub poświadczenia elektronicznego grozi kara grzywny lub pozbawienia wolności do lat 3 lub obie te kary łącznie. Natomiast bez tych danych niemożliwe jest świadczenie usług certyfikacyjnych. Ten artykuł został zaskarżony do Trybunału Konstytucyjnego.
Do ustawy wydano rozporządzenie (Dz.U. z dn. 15 listopada 2001 r., nr 130, poz. 1450).
Wraz z załącznikami określa ono szczegółowo wiele aspektów technicznych.
Jednym z wymogów jest to, by funkcje tworzące dane służące do składania lub
weryfikacji bezpiecznego podpisu elektronicznego używały jako argumentu ciągu
losowego pochodzącego ze źródła generującego ciąg losowy w oparciu o zjawisko
fizyczne. To wymaganie, mimo iż poprawia znacząco poziom bezpieczeństwa,
wymusza jednak by klucze prywatne zwykłych użytkowników systemu były tworzone
po stronie instytucji certyfikującej. Tego wymogu w odniesieniu do
kluczy użytkowników systemu nie mogłem spełnić z przyczyn technicznych.
Inna sytuacja jest z parametrami funkcji, które różnią sie dla każdego użycia
funkcji; mogą one być tworzone przy użyciu procedur programowych.
Przepisy wykonawcze określają też między innymi parametry algorytmów
sprawdzających prawdopodobieństwo błędnej odpowiedzi w testach badających
pierwszość liczb. Została ona określona na Taka też jest wartość
parametru
w używaneym przezemnie teście Millera-Rabina (patrz rozdział
5.3).