W przytaczanych w tym rozdziale przykładach zostanie uwzględniona specyfika komunikacji w sieci Internet, gdzie faktyczne komunikaty przekazywane są pomiędzy systemami komputerowymi a nie osobami fizycznymi. Oczywiście nadal interesuje nas ukrywanie komunikujących się osób (użytkowników), a nie samych komputerów. Niepewność co do komputera biorącego udział w komunikacji jest często wystarczającym warunkiem anonimowości użytkownika. Nie jest jednak warunkiem koniecznym, na przykład dzięki komputerom dostępnym wielu użytkownikom lub o dostępie publicznym.
Występuje jeszcze jedna subtelna kwestia, która została pominięta w powyższych rozważaniach. Użytkownik, posiadając nawet zapewnioną niepowiązywalność własnej osoby z dokonywaną przez niego komunikacją w sieci Internet, może wytworzyć rodzaj ,,wirtualnej tożsamości''. Występuje to wtedy, gdy mimo anonimowości wielu pojedynczych komunikacji, można je zidentyfikować jako takie, w których stroną był ten sam użytkownik. Najprostszym przypadkiem takiej sytuacji jest utrzymywanie tzw. sesji użytkownika przez serwisy WWW. Można wtedy prześledzić jakie strony i w jakiej kolejności przeglądał pewien użytkownik. Kwestię ,,wirtualnej tożsamości'' można uznać z pomijalną, dopóki nie można zidentyfikować związanej z nią osoby lub nie zostało to ułatwione.